Zaczynamy!
Pierwsze w historii bloga podsumowanie miesiąca. Podsumowania będą polegały na przedstawieniu mojej topki singli, które wyszły w podziemiu w danym miesiącu i nie osiągnęły mainstreamowego poziomu wyświetleń. Dlaczego single? Ponieważ w podziemiu wychodzi bardzo mało płyt i często są one na mocno średnim poziomie, lecz gdy tylko ukaże się cos godnego uwagi, na pewno o tym napiszę. Numery z każdego miesiąca selekcjonuję na moim kanale YT, na który zapraszam, jeśli chcecie zobaczyć co nie zostało wrzucone do podsumowania.
10. KPSN - To se ne vrati (prod. KPSN)
KPSN jest znany głównie ze swoich produkcji. Ostatnio też prężnie działa wokalnie i wychodzi mu to naprawdę dobrze. Dosyć ciężkie, truskulowe brzmienie sprawia, że KPSN siedzi w pewnego rodzaju niszy, ale opis na youtube pozwala wierzyć, że to się zmieni.
9. Przyłu - MUL3
Łapki pod tym kawałkiem to jakieś nieporozumienie. Mega oryginalne flow, niekonwencjonalny
tekst i charyzma to są niepodważalne atuty tego młodziaka. KIBICUJĘ
Młody i zdolny Janek, na tym samym bicie co inny młody i zdolny Janek. Zacznijmy od bitu, który jest świetny i myślę, że jeszcze nie jeden raper pod niego nawinie. Gastrojana słucham już od jakiegoś czasu, chłopak robi progress cały czas, trafił na kanał Kstyka, co moim zdaniem było nieuniknione i myślę, że jeszcze parę rzeczy, może jakaś EPka na kanale Kstyka i czas na dużą wytwórnię. 'Zawsze Marzyłem' to klasyczny kawałek młodego rapera, który zaczyna swoją podróż po marzenia, po przeczytaniu tytułu wiedziałem czego się spodziewać, Jan niczym nie zaskoczył, ale i tak kupuję ten numer w 100%.
7. baltic_santez - yeah
Baltic Boys to grupka młodych gości, którzy mają swoją jazdę i cały czas robią progress. Santez jest moim zdaniem najlepszym zawodnikiem z ekipy. "Yeah" to nie jest typowy uliczny numer jak na polskie standardy, w naszym kraju poza Kazem Bałagane i paroma innymi raperami rap o blokach kończy się na prostym, oldschoolowym bicie i jednostajnym flow. Santez na tym kawałku pokazuje, że można oryginalnie nawinąć w tej tematyce i wyszło to naprawdę dobrze.
6. JANON - NIE MAM NIC
Kolejny trueschoolowy numer w posdumowaniu. Siedzi we mnie gdzieś dusza trueschoola, nic z tym nie zrobię. Jest smutno, tytuł mówi wszystko. Janon umie świetnie rymować, gdyby nie to prawdopodobnie nie byłoby go tutaj. Temu typowi rymuje się wszystko i są to niebanalne rymy, co sprawia, że mimo smutnego klimatu słucha się tego kawałka bardzo przyjemnie.
5. Erking- Low Battery
Erking to gość, który jest na scenie parę ładnych lat. Low Battery to jego pierwszy singiel po dłuższej przerwie, ale mimo to nie odbiło się to zbyt szerokim echem. Klimat kawałka jest bardzo lekki i przyjemny, warsztatowo nie ma się do czego przyczepić - dwuznaczności, rymy, flow i dykcja - wszystko się zgadza, ale żeby znaleźć się wyżej w moim rankingu to nie wystarczyło - brakuje błysku.
4. Psymone - nie będę gwiazdą (ft. wszedzieZUBER)
Mroczny, klimatyczny bit, mroczna, klimatyczna nawijka - podoba mi się! Psymone trochę Laik flow, ale kupuję to. wszędzieZUBER progress z kawałka na kawałek, będzie coś z tego gościa. Kolejna perełka z kanału Kstyka.
3. zmiany? żwcendrju
CO TU SIĘ STAŁO? Ten numer jest tak oldschoolowy, że aż świeży. Nikt już nie nagrywa takich kawałków. Żywiec i Endrju pokazali, że nie trzeba kombinować flow, czy brzmieniem, żeby dostać propsy. Trochę brakuje takich rzeczy w rapgrze, szczególnie, kiedy prostota idzie w parze ze skillem tak jak w tym przypadku. Myślę, że dołączenie do 'KstykQuality' to kwestia czasu.
2. Koza - Kazali mi to nagrać
Kawałek nagrany ze szczękościskiem w 20 minut. Koza ma bardzo oryginalne, niewymuszone flow i charyzmę, co sprawia, że słucha się go z przyjemnością. Jego luz i barwa głosu mocno kojarzą się z Adim Nowakiem z "Nienajprawdziwsze EP" i tak jak od Adiego Nowaka niektórzy mogą się od niego odbić po pierwszym przesłuchaniu. Co ciekawe Kamil jest freestylowcem, a wiemy jak to jest u freestylowców z dokonaniami studyjnymi. Potencjał w tym chłopaku jest tak ogromny, że gdybym miał stawiać kto najszybciej się wybije z obecnych tu raperów to stawiałbym na niego bez zastanowienia.
1. Pater - Musisz wiedzieć
W kwietniu pierwszy raz usłyszałem Patera, od razu sprawdziłem jego wcześniejsze dokonania - typ rozwinął się niesamowicie. Pater umie przyśpieszyć, podśpiewać, ma dobrą dykcję i czuje bit. Może nie jest oryginalny jak Koza, ale muzycznie moim zdaniem dużo lepszy. Czekam na nowośći.
I to jest koniec, dziękuję za przecztanie tego podsumowania i zapraszam na mój fanpage, gdzie znajdziecie konkurs, a do wygrania spoko płytki!
LINK DO PLAYLISTY
1 Komentar